[...] (tzw. chomik) a pożniej moja zmora - latający :-( a ja nadal nie umiem latać :-( Wczoraj miał być trening na przeszkodach. Niestety okazało się, że ręce po próbach do BSU bolą i nie byłam w stanie nic zrobić. Latajacego tez nie mogłam cwiczyc, bo przez ból nie byłam w stanie się rozbujac. Popracowałam jedynie nad wybiciem z bioder, lądowaniem [...]
[...] 3c. wznosy kolan w zwisie 10 /10 /10 /10 10 /10 /8 Pompki robione po 4 i 10 sek przerwy, ostatnia czwórka cięzko. Na stanie na rękach brakło czasu ;-) Reka na treningu nie bolała, ale w nocy jak się przebudziłam to czułam przód barku. Biceps nic nie boli, natomiast mam zakwasy w piersiowych i są pospinane, byc może stąd ciagnięcie i ból barku. [...]
Tsu dzięki. Pokombinuje z tym swingiem następnym razem. Jawor, Wycwiel, Ojan, Paatik, Brann dzięki :-D Paatik sama sobie się dziwię }:-( Brann a to dobrze czy źle, że taka różnica? %-) W zeszłorocznym konkursie KNL Drazekm ważył prawie tyle co ja %-) Czyli grubas ze mnie ;-) Wczoraj dnt. W planach był trening, ale po drodze do przedszkola dopadła [...]
[...] zacznę biegać szybciej :-) Tylko mi powiedz czy te odcinki to 1km biegać czy 400/400? Tak myślałam żeby na początek zrobić BNP a później przejść do odcinków :-D Póki co walczę z chorobskiem i kiepsko mi idzie. Gorączki nie ma, gardło boli a do tego katar i ciągle ból głowy. Niby czuje się dobrze, ale jakoś siły nie ma i biega się ciężko :-(
Paatik zgadzam się z Tsu :-) Poza tym lepiej jak mądry, niz jak oszukuje %-) Wczoraj u mnie dnt. Chróbsko zaczyna mnie naprawdę wkurzać. Do tej pory zatoki to był zwykle tydzień, przy czym najgorsze były pierwsze 3 dni, póżniej juz tylko katar. Teraz się ciągnie cholerstwo i ciągnie. Najgorszy jest ból głowy, bo nic mi nie pomaga. Pozornie [...]
[...] nie zrobił. Oczywiście zakazał zupełnie wszelkich ćwiczeń, żadnej siłowni czy biegania i to na zawsze. A że ja mam adhd to zupełnie takie życie nie miało sensu więc znalazłam fizjo, który dla odmiany kazał mi ćwiczyć :-D Od tamtej pory ból się więcej nie pojawił, choć mam problem z plecami i kapturami, bo są mocno pospinane i potrafią boleć.
Niedziela Wb2 Po wczorajszym lasku mega ból w nogach. Musze wrócić na stałe raz w tygodniu do lasu bo czarno widze to bieganie. Dziś ogólne zmęczenie. Na pierwszych dwóch kilomterach myślałam, że padnę i nie zrobię 8km. Na czwartym jakoś się rozbiegałam i nawet te 8km poszło. Tętno nie przekroczyło 170 więc powinnam zrobić jeszcze jeden km a [...]
Post z cyklu "starość nie radość" %-) Rano obudziłam się z dziwnym bólem, jakby żebra po lewej stronie. Bolało przy oddychaniu i każdym ruchu. Masakra. Ani leżeć, ani chodzić. Z lewego boku nie jestem w stanie się przekręcić na prawy. Po południu wyraźnie czułam, że to nie żebra a plecy, ale tylko po lewej stronie. Ból był na tyle dokuczliwy, że [...]
[...] trochę. Przeszło...myślę koorva za gorące, patrze zostało 3ml z pięciu... zdjąłem 0,6 i założyłem 0,5 pyk w lewą nóżkę, weszło jak w masełko:-)) Aktualne prawy poślad boli i utrudnia mi chodzenie, chyba trochę balona tam mam\-) lewa noga idealnie, zero dyskomfortu:-) Wbiłem zbyt gorący sok, zabawne trochę i tak jeszcze nie miałem jak żyje [...]
Dzięki bardzo Aleks:-) Po wczorajszym odpale dzisiaj lekki ból głowy, niecałe 108kg na czczo ale na lekkim odwodnieniu, całą noc leciały interwały |-) Taka sytuacja, już prawie w domu:-) /SFD/2019/7/7/0fe717fec7874917b237b1d236392a93.jpg /SFD/2019/7/7/5bc3af1f789e49c796954ab88b0de1d7.jpg /SFD/2019/7/7/834e14fa2b8c4197b0157bf29a78b5ff.jpg [...]
[...] na właściwe tory, robię ile mogę w granicach rozsądku lub w granicach wytrzymania bólu (taki mój urok, że wiem, że nie powinienem, ale chociaż troszkę ruszyć te partie gdzie boli). Jednego fizjo mam na 6.12, ale chcę w tym tygodniu podejść do mojego prywatnie, natomiast do ortopedy mam skierowanie na NFZ, ale nie próbowałem jeszcze zapisów, bo [...]
[...] że trenowałem tyle dni pod rząd... W przysiadach jeszcze odezwałsię ból w okolicy biodra wiec skończyłem serie na 150kg na 1 powt. Później było badanie co mogę zrobić bezboleśnie - okazało się że suwnica przy powt wykonywanych z zapasem była do zrobienia. Prostowania na czwórki także, łdyki bez problemy. Przy RDL był lekki dyskomfort dlatego [...]
ROLOWANKO ;-) Olo ,kilogramy ,metry, minuty ,to są tylko liczby --liczy się ile wysiłku,pracy dajemy z siebie :-)) Ktoś popatrzy na moje waty wczorajsze i powie " ale cienias "---a ja dałem z siebie wszystko ,wysiłek nie pozwolił zejść z roweru ,a ból był rozdzierający przez 2min :-( a po 5-ciu wskakiwałem na rower i dalej:-D Walczysz z ciężarami [...]
Ok,to najpierw aktualne wyzwania: l-sit ( w zwisie) Fighter 0:47 Tomasz 0:26 Goldberg 0:17 Viki 0:08 Krzesełko: Tomasz 5:15 Viki 4:16 Wycwiel 4:01 Nene 3:31 Pan Jan 2:54 Paatik 2:49 Moja dzisiejsza próba. Więcej krzesłka na maksa nie przewiduje, bo mi to w bieganiu nie pomoże. W seriach, nie na maksa jak najbardziej, ale takie długie siedzenie [...]
http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Elo siemka witka pozdro! Mawiają, że poniedziałek to najgorszy dzień tygodnia! Po dzisiejszym dniu chyba zmienię to zdanie i stwierdzę, że poniedziałki również mogą być całkiem niezłe :-D W sumie to fala pozytywizmu zaczęła się od samego rana! Pobudka - jak nigdy przed budzikiem, wyspany i wypoczęty! W pracy - od [...]
http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Niby dalej siedzę sobie na urlopie ale w ciągu całego dnia ten czas jakoś przez palce przeleciał. Pomijam fakt, że wstałem dość późno bo była chyba 10 :D ale mimo wszystko w ciągu dnia się nie nudziłem i co chwilę było coś do roboty. W południe byłem zmuszony skoczyć sobie na zakupy bo okazało się iż moja [...]
http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Kolejny cudowny dzień pełen laby :-D Mogło by być takich ciut więcej %-) Ale jak to mówią co za dużo nie zdrowo! No i tak o to krótki ale bardzo intensywny urlop można powiedzieć, że już minął i od jutra wracamy do codzienności :-) Dzisiaj jeszcze pospałem prawie do godziny 10 potem zjadłem śniadanie i po [...]
http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Dzień można zaliczyć do udanych mimo pewnych przeciwności zdrowotnych %-) Jak nie bark to teraz udo %-) Delikatnie mnie pobolewa od dwóch dni i tak jakoś ciężko się funkcjonuje ale mimo wszystko nie jestem tutaj po to żeby się mazać tylko robić swoje. Powrót do pracy całkiem udany nie czekały na mnie żadne [...]
Szczała Ekipa! Dzisiejszy dzień bez większego boom prócz tego iż ciężko było się zgarnąć z wyrka do pracy o 7 rano x) ale jakoś dałem radę! Z rana szybkie pakowanie szamki do pracy, ogarnięcie się i spacerkiem powędrowałem chociaż dziś był jeden z mniej przyjemnych spacerów w ostatnich dniach z racji wczorajszych nóg x) Tak dostały po doopie, że [...]